Najbliższe mecze Igi Świątek

Świat tenisa kobiecego może być dumny z wielu zawodniczek na przestrzeni lat. Wyróżnia się tenisistki, które zapisały się wielkimi literami na kartach historii. Polscy kibice przez lata mogli śledzić poczynania Agnieszki Radwańskiej, której nie można odmówić osiągnięć, jakie zdobywała przez lata. “Isia” w swojej karierze triumfowała w 20 turniejach rangi WTA oraz 2 ITF. Niestety nie dane jej było zwyciężyć w żadnej imprezie wielkoszlemowej. Te wszystkie triumfy zapewniła następczyni Radwańskiej - Iga Świątek. 35-latka wielokrotnie wypowiadała się w samych superlatywach o aktualnej liderce światowego rankingu. Jakiś czas temu portal tennisuptodate.com zacytował słowa 35-latki na temat 23-latki.

• Myślę, że ona pokazuje taki poziom, jakiego nie można zobaczyć u innych zawodniczek. Nie wiem, jak dziewczyny muszą z nią grać, żeby chociaż być blisko wygrania seta. W tej chwili nie widzę żadnej tenisistki grającej na tym samym poziomie, co Iga. Myślę, że jest bardzo konsekwentna. Jest bardzo skupiona na pierwszym punkcie meczu i oczywiście jest bardzo silna. Jej piłka naprawdę leci z niewiarygodną siłą. Z jej rotacją forhendową na glinie, to po prostu zabija dziewczyny. Dlatego możemy podziwiać takie wyniki - można było przeczytać

Poniżej w tabeli można sprawdzić, jak rozwijała się Świątek z biegiem lat. 

Jak prezentowała się Iga Świątek na turniejach 2024?

Australian Open

Kiedy najbliższe mecze Igi Świątek? Dla liderki światowego rankingu rok 2024 jest bardzo udany i możliwe, że będzie to jeden z tych, które będzie najlepiej wspominać. Raszynianka w styczniu rozpoczęła zmagania w jednym z turniejów Wielkiego Szlema. Wówczas Polka nie spisała się najlepiej, ponieważ po zwycięstwach z: Sofią Kenin i Danielle Collins walczyła o awans do 1/8 finału z Lindą Noskovą. Ta sztuka się nie udała i 23-latka musiała uznać wyższość rywalki.

WTA Doha

Kilka tygodni później Świątek rozpoczęła zmagania w turnieju w Katarze. Tam liderka światowego rankingu wspięła się na wyżyny i zdołała zanotować pierwsze zwyciętwo w turnieju po triumfie 2:0 w finale z Eleną Rybakiną.

Indian Wells

Następną imprezą wygraną z udziałem Świątek była ta w Indian Wells. To tam 23-latka nie miała łatwej drogi, ponieważ przez czas trwania turnieju odprawiła z kwitkiem takie tenisistki jak: Danielle Collins, Linda Noskova, czy Caroline Wozniacki.

WTA Madryt

Na przełomie kwietnia i maja rozpoczęła się prawdziwa dominacja polskiej tenisistki. 25 kwietnia Świątek wystartowała w turnieju WTA Madryt, gdzie na początku wygrała 2:0 z Xiyu Wang. Z meczu na mecz liderka światowego rankingu się rozpędzała, a kolejne triumfy tylko coraz mocniej wpływały na jej efektywną grę. W finale Polka spotkała się z odwieczną rywalką - Aryną Sabalenką, z którą wygrała w trzech setach.

WTA Rzym

Z każdym turniejem Świątek zbliżała się do długo wyczekiwanej imprezy Roland Garros oraz igrzysk olimpijskich w Paryżu. Jednak zanim do tego doszło przyszedł czas na WTA Rzym. W stolicy Włoch Polka także w finale spotkała się z Sabalenką. Tam nie dała Białorunce najmniejszych szans wygrywając w dwóch setach - 6:2, 6:3.

Roland Garros

Przyszedł czas na French Open, czyli wielkoszlemowy turniej, który można określić, jako jeden z ulubionych Świątek. Tam Polka także sięgnęła po nagrodę główną pokonując w finale Jasmine Paolini 2:0, jednak najbardziej kibice tenisistki będą wspominać pojedynek z Naomi Osaką. W trzeciej partii Azjatka prowadziła już 5:2 oraz piłkę meczową w górze, ale Raszynianka dokonała niemożliwego i odwróciła losy tego spotkania.

Kiedy najbliższe mecze Igi Świątek?

Liderka światowego rankingu 27 lipca rozpoczęła zmagania w najbardziej wyczekiwanym turnieju igrzysk olimpijskich. 23-latka spisywała się dobrze na mączce, tak samo, jak w przypadku Rolanda Garrosa. Jednak w końcu musiała zostać przerwana pewna seria, która miała miejsce w półfinale. Polka nie zdołała Qinwen Zheng i musiała się zadowolić tylko meczem o brązowy medal tego prestiżowego turnieju. Świątek bardzo przeżywała fakt, że nie miała szansy rozegrać spotkania o złoty medal, jednak samo zdobycie jakiekolwiek krążka w Paryżu jest ogromnym sukcesem.

Podsumowanie

Najbliższe mecz Igi Świątek na pewno nie mogły mieć miejsca na wydarzeniu w Toronto, ponieważ liderka światowego rankingu chce rozsądnie dysponować siłami, aby rozegrać wszystkie najważniejsze turnieje do końca roku. 23-latka postanowiła wystąpić dopiero na WTA 1000 w Cincinnati. Rywalizacja w Stanach Zjednoczonych zaplanowana jest na 12 sierpnia. Co prawda nie jest jeszcze znana rywalka Świątek w pierwszym meczu, jednak jeśli się nic nie wydarzy do tego czasu to właśnie tam kibice Raszynianki będą mogli śledzić jej poczynania. Finał w Cincinnati jest zaplanowany na tydzień później, gdzie wszyscy fani Polki mają nadzieje ją zobaczyć. Warto zaznaczyć, że grafik liderki światowego rankingu jest bardzo napięty, ponieważ pod koniec sierpnia wystartują kolejne zmagania w Wielkim Szlemie, a dokładnie mowa o imprezie US Open. Turniej wystartuje 26 sierpnia, a jego koniec jest zaplanowany na 7 września.